Pozytywna dyscyplina oraz Self – Reg /samoregulacja / zwracają uwagę na Twój głos.

Twoje słowa będą miały inny wydźwięk w zależności od tonu głosu, którego używasz. Dlaczego?

Mózg

Otóż nasz mózg jest bardzo wrażliwy na bodźce dźwiękowe. Reaguje na nie bardzo szybko. Kiedy mówisz poddenerwowanym, podniesionym głosem, wytwarzane częstotliwości trafiają bezpośrednio do pnia mózgu. Nastepuje pełna dezorganizacja pięter mózgu. Tym samym włącza się jedna z dwóch reakcji, możliwych na poziomie mózgu gadziego: albo walka, albo ucieczka. Jak widzisz, nie ma tu miejsca na współpracę, opcja taka jest niedostępna.

Kiedy zależy Ci na współpracy z dzieckiem, przełącz swój ton głosu. Jak to zrobić, kiedy jesteś zdenerwowana? Skorzystaj z Pozytywnej Przerwy, o której był już osobny wpis.

Dobrym sposobem jest też przywołanie w myślach przekonania: ,,Bardzo kocham swoje dziecko”. Pamiętasz jak ostatnio mocno przytuliło się do Ciebie, zarzuciło Ci rączki na szyję? Zachowaj ten obraz w pamięci, przypomnij go sobie w takiej sytuacji. Mózg się przeprogramuje, zmieniając ton Twojego głosu. Więcej o działaniu mózgu przeczytasz w tym wpisie.

Jako ciekawostkę warto dodać, że niektóre częstotliwości integrują półkule mózgowe i jego piętra. Mam tu na myśli częstotliwości generowane podczas gry na misach tybetańskich, dzwonkach wietrznych i innych tego typu instrumentach, używanych we wschodniej muzyce relaksacyjnej. Warto się wybrać na taki koncert i doświadczyć kojącego działania dźwięków. Pojawia się coraz więcej specjalistów, którzy pracują leczniczo z dźwiękiem. Znam sytuację, kiedy ta muzyka doraźnie usuwała objawy choroby Parkinsona. 

Wi -fi mózgowe

Kiedy zorientujesz się, że Twój ton nie był zachęcający, po prostu przeproś dziecko. Bądź przygotowany na swoje własne potknięcia, wybaczaj je sobie i idź dalej. Jak to zrobisz, przeczytasz tutaj
Warto też wspomnieć tutaj o mózgowym wi – fi Stuarta Shenkera. Tym intuicyjnym kanałem komunikacji, opartym na działaniu neuronów lustrzanych, przekazujemy dzieciom swój stres. Albo swój spokój. Jedną z jego składowych jest właśnie ton głosu. Bądź tego świadoma. ( Stuart Shenker, ,,Self -Reg”, s.66).

Zmiana nawyków komunikacyjnych, związanych z używaniem ciepłego, zachęcającego tonu, wymaga czasu. To tworzenie nowych ścieżek neuronalnych, które mają zastąpić te stare, czasem bardzo mocno utrwalone. Daj sobie zatem czas. Z uważnością świadomie pracuj nad nowym sposobem wypowiedzi. Z czasem stanie się Twoim własnym.

Wyśmienitą pomocą w tym zakresie są prowadzone przeze mnie warsztaty, które w 80% składają się z praktycznych ćwiczeń. Przećwiczysz na nich nowe nawyki komunikacyjne i doświadczysz jak to jest po drugiej stronie. Stronie innego dorosłego, czy dziecka. Przeczytaj o tym, gdzie obecnie odbywaja sie moje aktualne warsztaty i dołącz.