Pozytywnie działać po błędzie?
No to nie jest łatwe…Zazwyczaj przygniata nas poczucie winy. Jeśli chcesz je odrzucić i zacząć pozytywnie działać po swoim błędzie, skorzystaj z techniki 4P pomyłek pozytywnej dyscypliny. To pomoże Ci odbudować pozytywne relacje.
O co chodzi ?
Technika ta przebiega w 4 krokach:
1 .Przyznaj się swobodnie do błędu;
2.Przeproś;
3. Pogódź się z dzieckiem;
4. Poszukajcie wspólnie rozwiązania.
Przeprosić dziecko?
Jeszcze pokolenie naszych rodziców wzdryga się na wyrażenie ,,przeprosić dziecko”. Nie pamiętam, żeby moja mama za coś mnie przeprosiła. To nie było w dobrym tonie, wskazywało raczej na słabość rodzica, który w tym rozumieniu płaszczył się przed dzieckiem. Stąd też moje opory do przepraszania dzieci. Serio. Musiałam początkowo świadomie nad tą umiejętnością pracować. Z drugiej strony, samo słowo przepraszam, nie wystarcza. Mechaniczne powtarzanie ,,przepraszam” nie rozwiązuje problemu w relacji z dzieckiem, ani kimkolwiek. Nie gwarantuje braku powtórki z rozrywki. Właśnie, żeby uniknąć powtarzania błędów, dobrze jest nazwać to, za co przepraszamy, np. :
,, Przepraszam, że krzyczałam. Było Ci przykro”.
Efektywne 4 P zakłada również wspólne poszukiwanie rozwiązania.
Można powiedzieć: ,,Wiesz, zastanawiam się co możemy zrobić, żeby takich sytuacji nie było więcej w naszym domu. Masz jakiś pomysł?” Dzieci są kompetentne i ich odpowiedzi na tak postawione pytania , mogą nas bardzo zaskoczyć. /o rozwiązaniach, więcej mówiłam na tym webinarze/.
Warto też uświadomić sobie czego uczysz swoje dziecko, kiedy stosujesz te technikę. Dzięki jej stosowaniu, modelujesz zachowanie dziecka i uczysz je:
– mama nie jest doskonałą, więc ono też nie musi być doskonale,
– nawet mamie zdarzają się błędy, więc dziecku też zdarzy się je popełnić,
– kiedy mama popełnia błąd- przeprasza, więc dziecko dowiaduje się, że też może przeprosić,
– dziecko dostaje komunikat, że mamie na nim zależy, jest dla niej ważne, zaspokojona jest zatem jedna z jego podstawowych potrzeb-potrzeba przynależności.
W efekcie, Twoje Słonko czuje się lepiej i zachowuje się lepiej. -uczysz dziecko rozwiązań kreatywnych. Stawiając pytanie : ,,Co możemy zrobić, żeby takich sytuacji nie było w naszym domu”, włączasz jego lewą półkulę mózgu, odpowiedzialną za tworzenie logicznych rozwiązań. Tym samym równoważysz aktywność prawej półkuli, która odpowiada za emocje. Kiedy obie współpracują w sposób zintegrowany , zachowanie dziecka nie jest trudne dla innych.
Na zakończenie krótka dygresja, która pokazuje jak technikę 4P odbierają dzieci. Moja 10letnia córka stwierdziła kiedyś: ,,Wiesz mamusiu, tobie czasem coś nie wychodzi, ale i tak jesteś najlepszą mama i bardzo Cię kocham”. Czyż trzeba więcej? Dlaczego nie miałabyś spróbować zastosować tej techniki w swoim domu? Spróbuj i napisz o efektach, jak Ci poszło? Jak się poczułaś , kiedy zastosowałaś 4P?
Ps. A gdyby tak te technikę zastosować wobec małżonka/partnera?
Jeśli chcesz zmienić- wspierać swoje dziecko, nie kontrolować, motywować- nie grozić, zapisz się i pobierz bezpłatny prezent.
[mailerlite_form form_id=4]